wsumie 200 na prube to durzo a szczepione na płuca ,wiem ze płuca to trohe ogulnie ale wierze w uczciwosc skoro morzna nawiazac stały konktak ja słszalem cene 6,50 za kilo od 16 do18 kilo
6,8 brutto za kilogram duńskich to chyba dobra oferta
przy 30 kg
za następne 3,2 zł netto
szczepione myco plus cirko , waga 20-22kg cena 7zł za kg do 20kg reszta powyżej 20kg cena 4zł , zapraszam , średnio 150zł szt
ceny netto chyba...teraz to ma znaczenie trochę wieksze
wczoraj przywiezli sasiadowi niby dunczyki o23 godz widok trgiczny waga od 20 do35 kilo hude długo ryjce ogony nieruwno obciente kolczyki juz spadaly przy rozładunku niewiem jak tobeda liczyli mi to szmierdzało oszustwem zadnych dokumentuw zadnego rozliczenia wagi abral 150 sztuk ja bym wolał ruwne prosiecia nawet o maiejsze wadze za tydzien zaczynam przerubke szwinarni potrwa ok 1miesaca przesten czas bede szukal dostawcy
a wiesz jaka to firma przywiozła
rozmawiajmy o duńczykach nie o nibyduńczykach-takich nie mam w ofercie
ważymy na miejscu,świadectwo zdrowia i pochodzenia razem z prosiętami
cztery nogi,dwoje uszu,jeden ogon-5 cm-krótszych w Danii nie ma.
pozdrawiam!
a wiesz jaka to firma przywiozła
bardzo dobre pytanie!
sasiad muwil ze zalatwial to przez ubojnie bede wiedział jutro napisze jakas pani annia .a przyjehały z grodziska wlkp.niby ja tez uwarzam ze powinły byc ruwne nie podpisywał odbioru hyba hce odac te swinie muwił ze miały wyglondac inaczej
a co tam nasze dwie wróżki cenowe porabiają bo coś ostatnio głosu nie zabierają czyżby bały się rolników ze ciemnoty nawciskały odnośnie ceny czy raczej za zarobioną kasę na prosiaczkach siedzą gdzieś na gorącej plaży w cieniu palm popijając zimne duńskie piwko
Przy takich cenach wyjechały na Kanary:)
Tylko czy sumienie ich nie gryzie za wciskanie szmelcu a w szczególności
Pani Moni
W roku 2009 kupiłem od tej Pani 100 sztuk prosiąt .miały być mniejsze były cięższe ale to nie problem .problem w tym że świniaki były tak przegłodzone że chciały pozabijać się przez paśnikach ,kolejnych 4 dni wcale nie załatwiały się . Nie mogliśmy zapanować nad obrzękami .Z reguły gdy dostaną na start antybiotyki nic się nie dzieje .Odpadło 19 sztuk . Po wielokrotnych rozmowach telefonicznych obietnicach przyjazdu do mnie na miejsce w końcu zapamiętała Pani mój numer i przestała odbierać telefony
ja brałem od moniki i żadnych poważnych wtop nie było, a zrobiłem od niej cztery loty, powiem tak prosiak prosiakowi nie równy, ale wszędzie podobny szajs jest, 99% stad czy to na zachodzie czy to w polsce jest zarażonych różnego rodzaju choróbskami. Podstawa to jest wiedzieć jakie choróbska są w prosiaku i od czego zapobiegać
Witam od Moniki nigdy nie kupowałem . W grudniu kupiłem 300sst. duńczyka od pośrednika miał mieć 30 kg. wyszło 24 kg. Waga od 20kg do 33kg. Najgorszy zakup w 2010 roku. Wracam do warchlaka krajowego mam propozycję 20 kg cena 145 netto . Jak myślicie brać czy nie brać
A pasze swoją masz?